wtorek, 12 maja 2015

Jeszcze naturalniej, czyli o kieszonkach bambusowych

Kieszonki bambusowe, podobnie jak te mikropolarowe, z wierzchu pokryte są tkaniną z wodoodporną i oddychającą warstwą PUL. Różnią się od zwykłych kieszonek tym, że w środku wyłożone są niebieloną frotą bambusową (lekko żółtawy kolor, mięciutka w dotyku). Bambus ma wiele dobroczynnych właściwości – po pierwsze świetnie chłonie wilgoć (co ważne zwłaszcza przy wkładach), ponadto ma cechy antygrzybiczne, pochłania i neutralizuje nieprzyjemny zapach, a także ma właściwości termoregulujące, co oznacza, że w zależności od temperatury na zewnątrz – raz grzeje, a innym razem daje poczucie przyjemnej świeżości i chłodu. Pieluchy i wkłady z włókna bambusowego polecane są dla niemowląt, ponieważ nie powodują odczynów alergicznych (jak może to czynić mikrofibra). Schnie nieco dłużej niż zwykła kieszonka. Jest zwykle parę złotych droższa. Kieszonki bambusowej używamy tak samo jak normalnej kieszonki, czyli tej wyłożonem polarem, czy mikropolarem. W kieszonce umieszczamy wkład chłonny (lub 2 wkłady), zmieniamy całą, gdy kieszonka zostanie zasikana. 




Wkłady bambusowe – sztywniejsze są te z froty bambusowej, wydają się też grubsze, ale mają tyle samo warstw co bambusowo-wiskozowe (mięciutkie, bardzo przyjemne w dotyku). Schną nieco dłużej niż te z mikrofibry. Wkłady z bambusa mogą być stosowane w bezpośrednim kontakcie z pupą (patrz: właściwości tkaniny bambusowej powyżej), czyli np. w otulaczu (mikrofibra może odparzać, choć ja osobiście się z tym problemem nie zetknęłam). Dobre rozwiązanie na noc to kieszonka bambusowa lub mikropolarowa z dwoma wkładami z bambusa, który jest chłonniejszy niż inne wkłady. W kieszonce bambusowej czuć, że jest mokro.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz